Promieniowanie UV choć jest naturalne i potrzebne, to jednak nie można zapominać, że negatywnie wpływa na skórę. Słońce emituje trzy typy promieniowania, a mianowicie – UVA, które odpowiada za fotostarzenie się skóry, UVB, które uszkadza DNA, co prowadzi do nowotworów skóry oraz UVC, które co do zasady jest wchłaniane przez atmosferę i nie dociera do Ziemi. Jeżeli wybierasz się na wakacje do ciepłych krajów, to nie zapomnij, jak ważna jest ochrona przeciwsłoneczna. Na jaką warto postawić?
Szkodliwość promieniowania UV – jak zadbać o ochronę skóry?
Wiesz już, jak destrukcyjne działanie ma promieniowanie słoneczne na skórę. Szczególnie niebezpieczne jest UVB, które zwiększa ryzyko wystąpienia nowotworów złośliwych takich jak czerniak. Absolutnie zabronione jest więc opalanie się bez używania właściwych kremów z filtrem SPF. Ochrona przeciwsłoneczna powinna mieć szeroki zakres. Zwróć uwagę, czy dany kosmetyk chroni tylko przed promieniowaniem UVB, czy także przed UVA. Sprawdź również wartość SPF. Zasada jest taka, by wybierać jak najwyższy filtr ochronny. Lekarze dermatolodzy zalecają, by ochrona SPF nie była mniejsza niż 30, gdyż blokuje ok. 97% promieniowania UVB. Jednak taki SPF sprawdzi się do codziennego użytkowania, natomiast gdy spędzasz sporo czasu na plaży, to zdecyduj się na wyższy, czyli SPF 50. Zwróć też uwagę, czy dany kosmetyk jest odporny na wodę. Dla osób ze skórą tłustą najlepiej wybrać krem o żelowej formule, który nie obciąża skóry i szybko się wchłania, a także nie zatyka porów. Możesz wybrać np. krem zawierający filtry mineralne, choćby dwutlenek tytanu, który jest łagodny dla skóry wrażliwej. Dla osób ze skórą suchą najlepiej sprawdzi się ten, który dodatkowo posiada składniki nawilżające, choćby w formie kwasu hialuronowego drobnocząsteczkowego czy też oleju kokosowego bądź jojoba. Dla dzieci zalecane są filtry mineralne, które są bardzo łagodne. Natomiast podczas aktywności na słońcu, wybierz krem z SPF 50 i pamiętaj o ponownej aplikacji po dwóch godzinach bądź po wyjściu z wody.
Sposoby na podrażnienia skóry po opalaniu
Wiele osób popełnia błędy, nawet podczas stosowania kremów z SPF, co może skończyć się poparzeniami słonecznymi. Pamiętaj, że wysoki numer SPF, nawet ten wynoszący 50, nie oznacza, że możesz zaaplikować mniejszą ilość kremu. Nadal konieczne jest jego ponowne nałożenie po pewnym czasie. Jeżeli na opakowaniu jest napisane „bezpieczny w wodzie”, to pamiętaj, że nie oznacza to, że krem jest niezmywalny. Zazwyczaj producenci umieszczają adnotację o czasie, po jakim konieczna jest ponowna aplikacja kremu. Najczęściej jest to 40 bądź 80 minut. Ponadto mitem jest stwierdzenie, że filtry mineralne są zawsze najlepsze. Otóż ochronę SPF należy dobrać pod kątem warunków pogodowych oraz potrzeb skóry. Jeżeli jednak zdarzyło Ci się popełnić błąd i doszło do poparzeń słonecznych, to możesz spróbować domowych sposobów na złagodzenie pieczenia. Najlepiej delikatnie przemywaj skórę, stosując zimne okłady co około 15 minut. W żadnym wypadku nie stosuj okładów lodowych bezpośrednio na skórę. Konieczny jest odpoczynek od słońca, aby skóra mogła się zregenerować. Noś odzież przewiewną z długim rękawem, np. lnianą. Podrażnienia możesz łagodzić aloesem bez żadnych dodatków, który chłodzi oraz łagodzi pieczenie. Warto sięgnąć także po kosmetyki z gliceryną, a jeżeli nie masz ich pod ręką, to możesz wykorzystać zwykły jogurt naturalny i delikatnie nasmarować nim skórę. Na łuszczącą się skórę po opalaniu dobrze sprawdzają się także produkty z pantenolem, który ma działanie przeciwzapalne i łagodzące.
